Miesiąc przygotowań do zaskakującego spotkania Toma z Mickaelem. Miało być niespodzianką… i było. Korespondencja w języku francuskim między Magdą a Mickaelem doprowadziła w końcu do spotkania przyjaciół.
Tom, wyjeżdżając z Francji, zostawił po sobie wiele wspomnień i znajomych twarzy, lecz tylko garstka z tych ludzi okazała się prawdziwymi przyjaciółmi. Reszta rozpłynęła się jak mgła. Dla takich ludzi, jak Mickael warto wierzyć w prawdziwe, szczere relacje.
Mickael przyjechał ze Stefanie, swoją partnerką, którą Tomasz poznał zaraz po przyjeździe do Francji. Wtedy jednak była inna rzeczywistość. Nie miał okazji poznać jej jako osoby — tylko jako matkę koleżanki jego córki. On sam zaś był wtedy przede wszystkim ojcem.